Bieg Rokity 2018 - Ustroń Równica (wideorelacja)
top of page
  • Zdjęcie autoraSławomir Urbaniak

Bieg Rokity 2018 - Ustroń Równica (wideorelacja)

Zaktualizowano: 28 gru 2022


We wrześniu mieliśmy przyjemność wykonać wideorelację z wydarzenia Bieg Rokity i Marsz Nordic Walking po diabelskiej Równicy. Głównym organizatorem imprezy jest stowarzyszenie Wspólnie dla Ustronia. Bieg Rokity wyróżnia się tym, że jest to prawdziwy bieg górski, któremu zwykle towarzyszy deszcz, ale tym razem mimo wilgoci i zachmurzenia nie padało. Dzięki wyjątkowej aurze udało mi się zarejestrować na prawdę piękne ujęcia z drona. Filmowanie dronem biegów i imprez sportowych cieszy się coraz większą polarnością. Szczególnie jeśli chodzi o biegi górskie i biegi uliczne. Wynika to z faktu, iż tylko z drona można pokazać majestat góry czy panoramę miasta. Nie ukrywam, że głównym celem tworzonych przez nas wideorelacji jest ułatwienie organizatorom pozyskanie sponsorów na kolejne edycje wydarzenia. Nie trzeba nikogo przekonywać, do tego że przekaz video to najbardziej atrakcyjna forma prezentacji. Sam przez wiele lat organizowałem różne imprezy i koncerty. Dawniej trzeba było umawiać się na rozmowy osobiście lub dzwonić i wysyłać e-mail lub papierowe zapytanie. Dziś wystarczy wysłać krótki opis imprezy i dołączyć wideo relację z drona. Oczywiście dysponujemy także kamerami naziemnymi i możemy rozstawić operatorów w różnych miejscach trasy, jednak generuje to większe koszty. Dlatego coraz więcej stowarzyszeń, organizujących biegi, takie jak Bieg Rokity decyduje się głównie na filmowanie dronem. Nie przeszkadza to jednak przy dobrej organizacji, aby po zarejestrowaniu całej trasy i powrocie na metę, spakować drona i przejąć kamerę naziemną, kontynuując nagrywanie. Warto w ten sposób zarejestrować wywiady z uczestnikami, którzy przekraczają metę, wywiady

z organizatorami, a także pokazać plusy w samej organizacji wydarzenia. W tej produkcji właśnie tak zrobiłem. Jako właściciel DRONTEAM zdecydowałem się dodać od siebie ten element, ponieważ uważałem, że bez niego wideorelacja będzie niekompletna. Taka inicjatywa własna, która została bardzo doceniona. Ujęcia z kamery naziemnej wmontowałem na końcowy etap filmu. Oto efekt:


Jeśli chodzi o sam Bieg Rokity to zapierająca dech w piersi malownicza Równica, będąca sercem Ustronia, jest z pewnością miejscem, które warto odwiedzić nie tylko jeśli chodzi o bieg. Jestem przekonany, że w takim miejscu filmowanie z powietrza zawsze pozwoli otrzymać niesamowite ujęcia. O każdej porze roku. Ustroń to uzdrowiskowa miejscowość, słynąca z solankowego powietrza. Można tu przyjechać na wypoczynek czy do sanatorium. Natomiast jeśli chodzi o sam Bieg Rokity to zarówno amatorzy jak i profesjonalni biegacze mogą sprawdzić swoje umiejętności i przezwyciężyć swoje słabości. Jako ciekawostkę dodam, że nazwa Bieg Rokity pochodzi o miejscowej legendy, według której diabeł o imieniu Rokita chciał postawić na równicy młyn, z którym chciał otrzymywać ze zmielonych ludzkich kości czarną mąkę, by potem rozsiewać ją po całym świecie. Lecz w tym celu musiałby zawrócić bieg Wisły. Ale dość opowiadań. Skupmy się na biegu Rokity. Trasa jest trudna, dlatego w tym roku uzupełniono ofertę biegu o marsz Nordic Walking, co okazało się strzałem w 10-tkę ! Start i meta zorganizowane są w sąsiedztwie Karczmy Góralskiej przy ulicy Nadbrzeżnej 1 w Ustroniu tuż przy plantach niedaleko centrum. A teraz to, co lubicie najbardziej, czyli ciekawostki :)

1. POZIOM TRUDNOŚCI ZLECENIA: Usługi dronem dzielą się na łatwe i trudne. Bieg Rokity z pełną odpowiedzialnością zaliczam do tej drugiej grupy. Wyzwanie polega na tym, że nie ma miejsca na ani jeden błąd przez kilka godzin jeżdżenia od punktu do punktu, trzeba być w pełni skoncentrowanym, szczególnie gdy filmuje się w pojedynkę. Start, podbieg pod Równicę, bieg przez Jaszowiec, to rzeczy, które odbywają się tylko raz. Nie ma opcji powtórek. Oprócz znajomości sprzętu i swoich możliwości bardzo ważna jest logistyka. Tutaj organizator zadbał o to, abym miał kierowcę, który zna drogi i topografię terenu.

 

2. ZARZĄDZANIE ENERGIĄ BATERII: Mając 4 baterie, bez czasu na ich ładowanie, chcąc uchwycić 6 punktów, trzeba podzielić zasoby. Jest to niezgodne z zaleceniami producenta drona, który jasno określa w manualu, że start powinien zawsze odbywać się na pełnej baterii. Jednak podjąłem ryzyko i nic się nie wydarzyło. Czasem tak trzeba. Evviva l'arte!

 

3. PILNOWANIE, ABY NIE ZNALEŹĆ SIĘ W KADRZE: Z uwagi na obowiązkowe posiadanie kamizelki odblaskowej zawsze staram się schować w cieniu czy pod dachem, aby nie znaleźć się w kadrze. Tylko co w sytuacji, gdy jesteśmy na zboczu góry? Trzeba trochę pospacerować, a raczej pobiegać, bo czas nagli. Aby wideorelacja z drona była ciekawa, warto zrobić ujęcia z każdej z czterech stron świata. Zawsze o tym pamiętam i do tego dążę. Dlatego oprócz presji czasu trzeba się jeszcze nagimnastykować.

 

4. PRZEJĘCIE KAMERY NAZIEMNEJ: Na mecie gdy uchwyciłem jak zawodnicy przekraczają linię, spakowałem drona i uruchomiłem kamerę. Zrobiłem kilka wywiadów z uczestnikami oraz zajrzałem pod strzechę Karczmy Góralskiej. Dzięki temu uchwyciłem świetna organizację i emocje uczestników. Dla każdego była darmowa kwaśnica, owoce, napoje, masaże. Grała muzyka i był na prawdę świetny klimat. Warto było to pokazać. Może w takiej konfiguracji nie uchwyciłem wszystkiego, ale organizatorzy i tak byli mile zaskoczeni, że podjąłem taką inicjatywę sam.

 

PODSUMOWANIE: To tyle jeśli chodzi o Bieg Rokity. Podsumowując mimo dużego poziomu trudności doskonale sobie poradziłem i chciałbym robić więcej takich. Wtedy czuję, że żyję i że moja profesja wnosi coś do świata. Wartość estetyczną i marketingową, którą trudno zastąpić :) PRZEJDŹ NA STRONĘ GŁÓWNĄ DRONTEAM

46 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page